Chcieliśmy poprawić sobie humor. Kino? Teatr? Nie, podjęliśmy decyzję, by uszczęśliwić się nieco przez zaspokojenie naszych żołądków. To była pierwsza nasza. Następnie konieczna była druga – dokąd? Iść do restauracji, którą dobrze znamy, czy miejsca nam zupełnie nieznanego? Stanęło na tym drugim – poszliśmy do restauracji – bistro – delikatesów „Na Zielnej”. Lokal ogromny, dawny…
Miesiąc: sierpień 2011
Hufiec on-line
Wielki eksperyment dla naszych hufców i całego ZHP. Wielkie w rzeczywistości zadanie. Główna Kwatera po latach przerwy wróciła do ankiety, będącej podsumowaniem przez hufce ubiegłego roku harcerskiego. Dlaczego powtarzam „wielkie”? Bo z jednej strony ankieta jest sprawdzeniem, jacy jesteśmy, odpowie nam na pytanie, czy chcemy (w całym Związku) usiąść przy komputerze w składzie komend hufców,…
Bez zastępów
Staję się marudny. Ciągle opowiadam tę samą bajkę. A właściwie tę samą opowieść. Po usłyszeniu mojej bajki słyszę komentarz: – No tak, druh ma rację, ale tak od razu to zmienić się nie da. – Albo: – Przecież tak zawsze u nas było. I co ja biedny malutki ma na takie dictum powiedzieć? Że po…
Po kursie, czyli o harcerzach z Białorusi
Dzień wolny, ciepła letnia i burzowa niedziela. Przedwczoraj zakończyliśmy kurs dla harcerzy z Białorusi. To już czwarty, jaki organizowaliśmy w Ocyplu dla przyszłych funkcyjnych stowarzyszenia „Harcerstwo”. Długo pisać, dlaczego Związek Harcerstwa Polskiego na Białorusi nazywa się Społeczne Republikańskie Zjednoczenie „Harcerstwo”. Nazwa dziwaczna, ale w tym państwie wiele rzeczy jest dziwacznych. na dodatek tłumacz z rosyjskiego…
Na Zakynthos (część trzecia i ostatnia)
To przecież niewielka wyspa. A jaka piękna… Odyseusz Zakynthos była własnością Odyseusza. Niedaleko jest jego malutka Itaka, ale całe Wyspy Jońskie i jeszcze ponoć jakiś skrawek Peloponezu to jego dawna posiadłość. Gdy patrzy się na spokojne, niebieskie zazwyczaj morze, nie chce się wierzyć, iż jacykolwiek bogowie mogliby je tak wzburzyć, by łodzie nie mogły swobodnie…