Po prawie dwóch tygodniach znów w domu. To niebywałe – tak jak półtora roku temu w Stężycy – i tym razem mogę się w praktyce sprawdzić. Sprawdzić z harcerstwa. I być potrzebnym. Tyle już lat to trwa, że już najstarsi ludzie tego nie pamiętają. No, może druh Stefan. To jednak niebywałe uczucie – po raz…
Miesiąc: styczeń 2015
Wkręcony
Tak, to się może zdarzyć tylko raz w życiu. Wchodzisz spokojnie do sali kominkowej w Głównej Kwaterze a tam mnóstwo osób w przeddzień urodzin śpiewa ci „Sto lat”. To niebywałe wrażenie. I harcerze z tak różnych „światów”. Nasz hufiec (w tym moje harcerskie wnuczęta) i Główna Kwatera z Krzysiem, ale i oczywiście Misią oraz Ewą,…