Ile to już lat nie byłem we Fromborku? Tak około trzydzieści. Nasza redakcja (była to „Drużyna”) ze swoimi młodymi współpracownikami wydawała „Na tropie Fromborka”. W obu turnusach reaktywowanej na krótko akcji staraliśmy się pokazywać wszystko, co najważniejszego i najciekawszego działo się przez wszystkie dni obozów. Jacek K., nasz redakcyjny grafik, ale także harcmistrz, szefował ekipie…
Miesiąc: sierpień 2016
Na plaży
Na plaży fajnie jest… I u nas jakoś inaczej, niż w tych miejscach, które są opisywane tego lata przez dziennikarzy. Może dlatego, że nasza plaża nie jest całkiem dzika, ale nie jest też zajęta przez setki rodzin zajmujących swoje „forty”, „zagrody” i inne oznaczone terytoria. Jedna rodzina piętnaście metrów od nas na wschód, druga dwadzieścia…
Szekspirowski
Od dawna chciałem obejrzeć gdański teatr szekspirowski. Oficjalnie pisany dużymi literami. Jednak czym innym jest przeczytanie nawet kilku tekstów na jego temat, a czym innym „dotknięcie” go, obejrzenie, uczestniczenie w spektaklu. Udało się. Na scenie „Wesołe kumoszki z Windstoru”, ja na widowni. Co oceniać? Teatr czy przedstawienie? Jedno i drugie? Niech będzie. Ponoć twórcy budynku…