Tak, byłem na dwóch. W odstępie kilku dni. Bardzo różne. Oba bardzo interesujące. Ale po kolei. Paula i Karol Rozwój tego duetu obserwuję właściwie od początku. Od momentu, gdy dwójka młodych amatorów postanowiła popisać sobie (po angielsku) teksty i skomponować (tu chciałoby się napisać – po polsku) muzykę. I to nie dlatego, że śledzę rynek…